Irkuck. Co warto wiedzieć przed przyjazdem do stolicy wschodniej Syberii?
Irkuck. Stolica wschodniej Syberii. Główny punkt wypadowy nad Bajkał i miejsce z bardzo ciekawą historią, w której ważną rolę odgrywają polscy zesłańcy. Miasto drewnianych domków, które z roku na rok coraz bardziej zapadają się pod ziemię i partnerskie miasto Częstochowy. Niestety, dla nas też miasto deszczu… Nie trafiliśmy z pogodą, ale i tak staraliśmy się zobaczyć, jak najwięcej. Zdecydowanie polecamy wam Irkuck! To świetne miejsce na dłuższy przystanek w czasie podróży koleją.
Co warto zobaczyć w Irkucku?
Swoją przygodę z Irkuckiem powinieneś zacząć od odwiedzenia jednego z punktów informacji turystycznej. Tam dostaniesz wszystkie potrzebne mapy, przewodniki i ulotki, które pomogą ci zaplanować zwiedzanie miasta. Co ciekawe wszystkie najważniejsze miejsca w Irkucku połączone są zieloną linią, która poprowadzi cię przez całe miasto. Warto jednak zejść czasem z zielonej linii i wejść w stare uliczki, które kryją niesamowite zapadające się drewniane domy z pięknymi dekoracjami.
Babr – niesamowity symbol Irkucka
„Na srebrnym polu tarczy biegnący tygrys, a w jego paszczy soból. To jest stary herb”. Tak opisany był herb Irkucka, gdy Katarzyna II przyznawała go miastu. Babr (ros. бабр0), to w miejscowym języku nazywa tygrysa syberyjskiego i to właśnie słowo znalazło się w opisie herbu. Jednak ktoś zapisał nazwę z błędem i zamiast Babra opis zawierał słowo bóbr (ros. bobr). Bóbr jednak nigdy nie znalazł się w herbie. Artyści postanowili stworzyć mityczne zwierze, które miało wyglądać jak tygrys syberyjski z elementami bobra. I tak powstał dzisiejszy Babr. Zwierze, które swoim wyglądem nie przypomina żadnego innego zwierzęcia.
Jest jeszcze legenda, którą opowiedział nam pewien starszy Pan, gdy staliśmy obok Babra i zastanawialiśmy się, czym w ogóle jest ten zwierz. Dowiedzieliśmy się, że podobno jakiś ważny człowiek na wysokim stanowisku miał zadecydować, co znajdzie się w herbie miasta. Chciał umieścić w nim tygrysa, ale nie za dobrze wiedział, jak dokładnie wygląda, to dzikie stworzenie. Nie skończyło się to dobrze -jaki tygrys jest, każdy widzi. Chyba bardziej przypomina łasicę niż groźnego kota. Tak to bywa, jak nie odpowiednie osoby podejmują ważne decyzje!
Irkuck i jego tradycyjna drewniana zabudowa
Coś, na co nie da się nie zwrócić uwagi, gdy jesteśmy w Irkucku. Drewniana zabudowa. Setki domków, które ozdobione są nieprzebraną ilością wzorów wycinanych w drewnie. Niestety wiele z nich jest bardzo zniszczona i dosłownie zapada się pod ziemię. Powykrzywiane drzwi, okna, schody i dachy wyglądają niesamowicie i jeżeli będziecie mieli tylko możliwość, spróbujcie wejść na klatkę schodową jednego z tych domów. Krzywe ściany i schody wprawiają o lekki zawrót głowy.
Cerkwie i kościoły
W Irkucku znajdziemy sporo ciekawych cerkwi i kościołów, na które warto poświęcić, chociaż chwilkę czasu. Większość z nich znajdziecie na drodze zielonej linii, która poprowadzi Was przez miasto.
Najciekawsze to:
Cerkiew świętej Trójcy
Ta odnowiona dopiero w 1994 roku i oddana do użytku cerkiew teraz prezentuje się bardzo okazale. Jednak jej historia nie jest do końca taka kolorowa. Pierwsza świątynia powstała w tym miejscu w roku 1718. Drewniana konstrukcje jednak rozbudowano w latach 1754-1778 i od tamtych lat niewiele się w jej budowie zmieniło. Co ciekawe w roku 1930 władza radziecka zamknęła cerkiew i zrobiła z niej pomieszczenia mieszkalne dla pracowników budujących most na Angarze. Później została przerobiona na planetarium i dopiero od roku 1998 pełni ponownie funkcje religijne.
Sobór Objawienia Pańskiego
Fantastyczny budynek, który przykuwa uwagę mnogością kolorów. Nie da się przejść obok niego obojętnie. Czerwień, zieleń i połyskujące złoto same wołają, aby je fotografować. Warto również zajrzeć do środka i rozglądnąć się za nieco dziwacznymi malowidłami przedstawiającymi zwierzęta.
Cerkiew Zbawiciela
A właściwie Cerkiew Obrazu Zbawiciela Nieludzką Ręką Uczynionego. Dość długa nazwa, ale warto ją zapamiętać. Ta cerkiew to najstarszy budynek w Irkucku i najstarszy zabytkowy budynek we wschodniej Syberii.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Zwany również kościołem Polskim w Irkucku. Jedyny budynek urządzony w stylu neogotyckim na Syberii. Niestety nie pełni on już roli kościoła, ale została wydzielona salka dla modlących się katolików. W większości jednak kościół to sala organowa filharmonii. Były również plany, żeby w kościele powstało Muzeum Polaków, jednak nie doszły one do skutku.
Jest jeszcze Cerkiew Kazańska, ale niestety przez ulewy zabrakło nam czasu i nie zdążyliśmy jej zobaczyć. Jednak patrząc na zdjęcia tej budowli, zdecydowanie powinniście ją zobaczyć i nie popełniać naszego błędu.
Gdzie spać w Irkucku?
W Irkucku znajdziecie masę hosteli, które nie są jakieś bardzo drogie. Za około 30 zł spokojnie znajdziecie miejsce w pokoju wieloosobowym w centrum miasta. Najlepiej szukać ich na booking.com. Jednak jest jeden hostel, o którym musimy tu napisać. Nie musimy, chcemy. Hostel Maveric, bo tak właśnie nazywa się miejsce, gdzie spędziliśmy 3 dni, a wcale nie mieliśmy tego w planach. Mieliśmy przespać się jedną noc i następnego dnia ruszać nad Bajkał. Niestety pogoda pokrzyżowała nam plany i jakoś nie mieliśmy ochoty w ulewie iść na Wielki Szlak Bajkalski. Nie był to jednak zmarnowany czas. Tak jak my w hostelu zatrzymało się kilku podróżników w oczekiwaniu na lepszą pogodę.
I tak poznaliśmy Francuza, który rzucił wszystko, co miał i wyruszył ze swojego ojczystego kraju pieszo przed siebie. Białorusina, który na motocyklu jechał na Sachalin i Margo, która wzięła swój ogromny plecak i po prostu ruszyła w podróż. Oczywiście nie możemy zapomnieć o fantastycznych gospodarzach, dzięki którym czuliśmy się tam jak w domu. Hostel Mavercik przyciąga podróżników i chociaż znajduje się spory kawałek od centrum, to na prawdę warto zostać właśnie tam. Gwarantujemy Wam, że nie będziecie żałować. Jeżeli chcecie spać pod namiotem, to gospodarze pozwalają rozbić się na swoim podwórku za mniejszą kasę.
Jak poruszać się po mieście?
Po centrum najlepiej pieszo, wszędzie jest dość blisko, a dodatkowo możemy korzystać z wspomnianej wcześniej zielonej linii. Irkuck to średniej wielkości miasto. Jeżeli musimy podjechać gdzieś dalej albo mamy spory bagaż najwygodniej będzie skorzystać z tramwaju lub trolejbusu/autobusu. Na przystankach nie ma rozkładów, w przewodniku jaki dostaliśmy w informacji turystycznej był schematyczny przebieg tras, ale nie koniecznie pokrywał się z rzeczywistością. Najlepiej zapytać czekających ludzi, albo kogoś w hostelu. Warto podkreślić, że w trolejbusach i autobusach płacimy przy wyjściu, a w tramwaju przy wejściu. Koszt jednego przejazdu to 15 rubli.
Gdzie kupić pamiątki i zrobić zakupy?
W samym centrum znajduję się kompleks 130Kvartal. Co to takiego? Dużo sklepików, restauracji, kawiarni i drewnianych domów nawiązujących do tradycyjnych zabudowań. Całość wieńczy dość współczesna galeria handlowa z sieciowymi sklepami oraz supermarketem, gdzie można zrobić porządne zakupy spożywcze. Popularna sieć supermarketów to Slata – jest ich w Irkucku dość dużo, są dobrze zaopatrzone i mają normalne ceny. Tradycyjne pamiątki znajdziecie w uliczce równoległej do pomniku Lenina. Obok mieści się też fajna księgarnia z dużą ilością niedostępnych w Polsce map. Irkuck jest całkiem blsko Mongolii więc można znaleźć tu wiele ciekawych wyrobów pochodzących z tego kraju.