Zanim spakujemy namiot, zwłaszcza na dłużej, np. po zakończeniu sezonu – wysuszmy go i wywietrzmy. Jeśli tego nie zrobimy – może zapleśnieć i nieprzyjemnie pachnieć.
• Czyszcząc zabrudzony namiot najlepiej użyć oferowanych w sklepach turystycznych mikstur z impregnatami do prania ręcznego lub w pralkach automatycznych, np. do prania tropiku – Laft Techwash firmy Nikwax (25 zł). Możemy też zastosować tradycyjne, łagodne środki piorące. Pierzemy w niskiej temperaturze – 30-40°C; nie używamy funkcji wirowania i suszenia. Po wypraniu namiotu, szwy i powłoki dobrze jest zaimpregnować. Do impregnacji stosuje się przeznaczone do tego środki – np. firmy Cao czy Water-proof (kosztują około 30-60 zł za opakowanie).
• Jeśli w tropiku pojawi się dziura, naszywamy, a jeszcze lepiej – naklejamy łatkę z materiału, z którego go wykonano. Rozdarcia podklejamy specjalną taśmą (np. Nato – 25 zł/9 m) i impregnujemy.