Jak tanio podróżować po Islandii? Poradnik.
Islandia – kraina lodu i ognia. Wspaniałe miejsce i marzenie każdego podróżnika. Niby Europa, a jednak to zupełnie inny świat i specyficzni mieszkańcy. Kraj gdzie największą mniejszością narodową są Polacy. Raj dla miłośników natury i silnego wiatru. Znajdziecie tu piękne parki narodowe, lodowce, wodospady… Do tego świetne szlaki turystyczne. Wcale nie jest zimno – chociaż zima to większa część roku, ale zawsze można dogrzać się w naturalnym, gorącym basenie – jednak warto zabrać ze sobą wełnianą, ciepłą czapkę. Islandia zarówno nas zachwyciła jak i zaskoczyła, czasami mało pozytywnie. Na pewno wrócimy na wyspę – może z autem, może z rowerami ale już raczej nie z biletem w jedną stronę.
Na Islandii spędziliśmy trzy miesiące. Mieszkaliśmy na malutkiej wyspie Hrisey i mieliśmy szansę poznać prawdziwą, nieturystyczną Islandię. Ten wyjazd, jak dotąd, to nasze najciekawsze doświadczenie i najpiękniejsze wspomnienia. Możemy zabrać was w podróż dookoła Islandii ale we wpisach przeczytacie nie tylko o największych atrakcjach ale także o tym jaka jest islandzka codzienność. Ta codzienność to również nietypowa islandzka kuchnia – podpowiadamy co warto zjeść a przed czym trzeba uciekać! Co więcej, staramy się udowodnić, że Islandia wcale nie jest droga a fajny wyjazd nie wymaga ogromnego budżetu.
Islandia nie jest rajem dla chcących podróżować z małym budżetem, czyli po prostu tanio. Jednak niesamowite krajobrazy, stada owiec i maskonury przyciągają tu tłumy turystów. Bazując na własnych doświadczeniach, stworzyliśmy mały poradnik o tym, jak podróżować tanio po Islandii bez rezygnowania z atrakcji i normalnego jedzenia. My za dwutygodniową wycieczkę samochodem zapłaciliśmy po 1700 zł na głowę. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę, że w tej cenie zawarte jest wypożyczenie samochodu, benzyna (około 3000 km i ogrzewanie auta w nocy), jedzenie, atrakcje i inne drobne wydatki, to chyba całkiem przyzwoicie.
Karta Campingcard
Idealne rozwiązanie, jeżeli planujecie długi roadtrip (w czasie sezonu turystycznego), a niekoniecznie chcecie spać „na dziko”. Karta upoważnia do 28 noclegów na 42 polach namiotowych – na jednym campingu można być maksymalnie 4 dni pod rządu. Mapę pól namiotowych honorujących kartę znajdziecie na stronie Campingcard. Czy się opłaca? Zdecydowanie tak! Koszt karty to 149 euro, a z jednej mogą korzystać 2 osoby dorosłe i 4 dzieci. Można zamówić przez internet, kupić na polu namiotowym, stacji benzynowej czy poczcie oraz w niektórych supermarketach, punktach informacji turystycznej i w wypożyczalniach aut.
Wypożyczenie auta na Islandii
Wypożyczenie auta na Islandii jest bardzo drogie, nawet poza sezonem, jednak to najlepszy sposób na poruszanie się po wyspie. Co zrobić jeżeli marzy się nam samochodowa wycieczka?
Najlepiej skorzystać z wyszukiwarek samochodów, które zawierają oferty większości najpopularniejszych wypożyczalni – np. portal Guide to Iceland, który oferuje gwarancje najniższej ceny (zwrócą wam różnice jeżeli znajdziecie tę samą usługę taniej!). Można tu wybrać zarówno małe auto, jak i pojemnego vana.
Sprawdźcie również Carrenters – to strona gdzie ludzie oferują swoje prywatne auta za całkiem sensowne ceny. Do wyboru mamy terenówki, budżetowe kombi i limuzyny. Płatności dokonuję się przez stronę, czasami właściciel może wymagać dodatkowej, zwrotnej kaucji.
Pamiętajcie – jeżeli za bardzo nie chcecie zjeżdżać z krajowej drogi numer 1 to każdy samochód da radę! Nie potrzeba napędu 4×4.
Darmowe gorące źródła
Islandia to podobno idealne miejsce do spania „na dziko” – niekoniecznie, ale da się zorganizować taki nocleg z dala od wszystkiego. Wtedy dobrze mieć dostęp do wody, tym bardziej ciepłej. Można nie tylko spędzić miły wieczór – grzejąc się w naturalnym gorącym basenie, ale także szybciej zagotować wodę i wziąć ciepły prysznic (wystarczy, że posiadacie przenośny turystyczny natrysk). Przed przyjazdem do Islandii odwiedźcie stronę HOT POT ICELAND – znajdziecie tam mapę zarówno dzikich gorących źródeł, jak i normalnych basenów oraz stacji benzynowych. Każdy obiekt ma krótki opis i koordynaty GPS dotyczące położenia.
Zakupy i jedzenie
Posiłki najlepiej przygotowywać we własnym zakresie, restauracje mają bardzo wysokie ceny (drogo jest nawet dla Islandczyków). Zakupy najkorzystniej robić w sklepach sieci BONUS, adresy znajdziecie na ich stronie. Jedzenie jest drogie, ale jest wiele produktów, które kupimy za tyle samo lub niewiele więcej niż w Polsce. Jakieś przykłady? Mleko, masło kokosowe (kostka 500g kosztuje mniej niż 10 zł), płatki owsiane i chrupki do mleka, makaron, ryż (w dużych opakowaniach), islandzki flatkorn, warzywa w puszkach, pepsi (dużo tańsza od coca-coli), köttfärs (najtańsze mięso mielone, konsystencją przypomina mięso na pasztet) oraz wszystko inne z logo EURO SHOPER. Ciekawe jest również to, że produkty takie jak mleko sojowe czy ryżowe (oraz wiele innych zdrowych, wegańskich etc.) są tańsze niż w Polsce, ewentualnie kosztują tyle samo. Kartusze do kuchenek (nabijane i wkręcane) można kupić na stacjach benzynowych N1.
Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj nasz wpis o kuchni islandzkiej
Mapy i przewodniki
Po pierwsze – w internecie znajdziecie naprawę dużo ciekawych stron na temat Islandii, gdzie często umieszczone są mapy albo dokładne współrzędne położenia konkretnych miejsc. Po drugie – na lotniskach, w punktach informacji turystycznej a nawet sklepach jest bardzo dużo darmowych przewodników, map (również z górskimi szlakami pieszymi) oraz ulotek dotyczących wycieczek i atrakcji. Spokojnie da się zwiedzać bez książkowego przewodnika.
Poranna kawa
W prawie każdym islandzkim sklepie (zarówno małym jak i supermarkecie), banku czy muzeum można skorzystać z darmowej kawy, więc jeśli potrzebujecie porannego zastrzyku energii wiecie już, gdzie się udać.
A może samolotem?
Nie każdy lubi jeździć autem, nie każdy ma prawo jazdy. Autobusy na Islandii są drogie i dość powolne. Można skorzystać z linii Air Iceland i przemieszczać się samolotem. Zaraz, zaraz miało być tanio! Jednak Air Iceland oferuję taryfę Youth, z której można korzystać do ukończenia 26 roku życia. Bilet może być tańszy (nawet kupiony zaraz przed odlotem na lotnisku), ale nie mamy gwarancji miejsca na pokładzie (jesteśmy na liście oczekujących) i w razie całkowitego obłożenia lotu musimy czekać na następny samolot (ewentualnie dostajemy zwrot pieniędzy). W cenie mamy mały bagaż podręczny i rejestrowany do 20 kg.
Pamiątki
Wiadomo, że z każdej podróży warto przywieźć jakiś drobiazg. Z tego, co zauważyliśmy, wełniane rzeczy firmy Varma najtaniej kupimy w sklepach sieci Netto. Poza tym w wielu miasteczkach są sklepy z rękodziełem, gdzie można kupić np. wełniane swetry w atrakcyjnych cenach. Kto szuka, nie błądzi!
Noclegi
Tym, którzy nie korzystają z namiotu lub podróżują w zimie, polecamy korzystanie z aplikacji booking.com. Pozwala na rezerwację (zwykle w lepszej cenie niż ta, którą znajdziecie w cenniku obiektu – ale to nie reguła) zarówno w Reykjaviku, Akureyri, jak i obok Latrabjarg. Korzystając z aplikacji, możecie rezerwować noclegi z dnia na dzień i nie martwić się o żadne potwierdzenia. Islandia tanio tak, ale jeżeli chodzi o ceny noclegów, to niestety raczej zawsze będzie drogo (a nawet bardzo drogo).
Islandia tanio, czy jednak drogo?
Tylko od was samych zależy ile wydacie. Islandia wcale nie musi być droga, wystarczy dobrze i odpowiednio wcześnie zaplanować wyjazd. Warto też rozważyć przyjazd na wyspę poza sezonem turystycznym, nie ma wtedy aż tylu turystów, a ceny są niższe. Minusem jest to, że niektóre mogą być niedostępne. Nie obawiajcie się przyjazdu w maju, czy we wrześniu – my mieliśmy przez dwa tygodnie tylko dwa deszczowe dni, a pogoda na Islandii może zaskoczyć i w lipcu.