Ryga, co warto zobaczyć?

Ryga, co warto zobaczyć?

Stolica i największe miasto Łotwy, położone w Zatoce Ryskiej, nad rzeką Dźwiną. Zachwyca piękną architekturą i zabytkowym starym miastem wpisanym na listę UNESCO. Ryga i jej okolice skrywają w sobie więcej atrakcji niż mogłoby się wydawać. Jakie jest samo miasto? Zróżnicowane, nie tylko pod względem zabudowy ale też językowym i kulturowym. Zdecydowanie częściej można usłyszeć język rosyjski niż łotewski. Do tego stare tramwaje Tatra T3, posowieckie blokowiska i wieżowiec Akademii Nauk czyli tort Stalina górujący nad miastem. Dla mnie to połączenie idealne, dla Michała niekoniecznie – ale trochę udało mi się go przekonać! A wy lubicie takie miasta czy wręcz przeciwnie?

My spędziliśmy na Łotwie tylko nie całe cztery dni, które były bardzo mroźne. Co więcej był to okres świąteczno-noworoczny więc niektóre miejsca były zamknięte i nie udało nam się ich zobaczyć – ale to dobry powód żeby wrócić do Rygi.

Ryga, co warto zobaczyć?
Ciekawych miejsc jest wiele, chcemy polecić wam te które sami widzieliśmy i które zrobiły na nas dobre wrażenie. Z uwagi na termin naszego wyjazdu nie udało nam się niestety odwiedzić żadnego muzeum oraz skansenu. Nasze zwiedzanie opierało się głównie na chodzeniu po mieście – transport publiczny jest dość drogi, więc zdecydowanie bardziej polecamy taką wycieczkę w lato lub na wiosnę. U nas skończyło się na zakupie cieplejszej kurtki i czapki oraz piciu hektolitrów herbaty 😉

Stare Miasto

Najstarsza cześć miasta, leżąca nad brzegiem Dźwiny. Na każdym kroku można natknąć się na ciekawe i zabytkowe budynki – mniej lub bardziej znane. Punkty obowiązkowe to zdecydowanie Dom Bractwa Czarnogłowych, Katedra Ryska, Dom Kotów, Trzej Bracia i Sobór Narodzenia Pańskiego. Kierując się na wprost od Pomnika Wolności traficie na główną ulice skąd wszędzie łatwo trafić. Sam pomnik został odsłonięty w 1935 roku, a jego budowa została sfinansowana ze składek społeczeństwa. Przedstawia kobietę jako alegorię wolności. W dłoniach trzyma ona trzy gwiazdy, które symbolizują trzy historyczne regiony państwa: Inflanty, Kurlandię z Semigalią i Łatgalię. W czasie sowieckiej okupacji pojawiały się plany usunięcia pomnika, jednak zrezygnowana z nich na rzecz budowy pomnika Lenina (sto metrów dalej – dla zachowania optycznej równowagi). Pomniki współistniały do 1991 roku, kiedy to pomnik Lenina został usunięty i podzielił losy wielu innych takich monumentów.

Zaraz obok pomnika Wolności znajduję się zegar Laima – charakterystyczny punkt miasta i miejsce spotkań. Dlaczego Laima? Laima to łotewska firma produkująca różnego rodzaju słodycze. Są pyszne i nie drogie, więc jeżeli planujecie odwiedzić Rygę przygotujcie specjalny budżet na zakupy w ich firmowych sklepach, które są na każdym rogu.

Sobór Narodzenia Pańskiego został zbudowany w latach 1876–1883 według projektu Nikołaja Czagina w stylu neobizantyjskim. Jest to obecnie największa cerkiew prawosławna znajdują się w krajach bałtyckich. Świątynia ma aż 40 metrów wysokości. W środku równie piękna jak na zewnątrz, warto wejść jeśli będziecie mieli taką możliwość.

Dom Bractwa Czarnogłowych to chyba najbardziej znany budynek w Rydze. Wybudowany w XIV wieku, został zniszczony w czasie wojen i odbudowany dopiero w latach 1995-1999. Kim byli Czarnogłowi? Było to bałtyckie zrzeszenie bogatych, nieżonatych kupców, których wpływy sięgały dalej niż tylko handel. Czy byli to pierwsi lobbiści? Być może. Czarnogłowi wpływali na wszystkie dziedziny życia, począwszy od handlu, a skończywszy na sztuce.

Kolejny ciekawy budynek to Dom Kotów. Zbudowany w 1909 roku według projektu Friedricha Scheffela. Przykład architektury secesyjnej stylizowanej na średniowieczną. Znany z umieszczonych na dachu rzeźb dwóch kotów, z charakterystycznie wygiętymi grzbietami i uniesionymi ogonami.

W Rydze mamy jeszcze jeden dość ciekawy budynek, położony niedaleko Starego Miasta. Jest to budynek cyrku, który został wpisany na listę narodowych zabytków Łotwy. Jest to jeden z niewielu cyrków stacjonarnych, jedyny taki w państwach bałtyckich.Oczywiście wnętrze przypomina typowy namiot cyrkowy. Działa od 1888 roku, na stronie Rīgas cirks znajdziecie informację nie tylko o przedstawieniach ale także o historii.

Architektura secesyjna czyli dzielnica Art Nouveau

Ryga słynie z ciekawej architektury secesyjnej. Warto wybrać się na spacer po dzielnicy Art Nouveau czyli obszaru w okolicach ulic Elizabetes, Strelnieku i Alberta. Nas niestety gonił mróź więc nie zobaczyliśmy wszystkich interesujących budynków, warto pospacerować tam dłużej. Za to dzięki zimowej pogodzie trafiliśmy na świąteczno-noworoczne lodowe rzeźby 🙂

Zeppelin Halls czyli Hale Targowe (Rīgas Centrāltirgus)

Centrāltirgus znajduje się w sąsiedztwie dworca autobusowego więc nie trudno go odnaleźć, tym bardziej że hele są naprawdę pokaźnych rozmiarów. Do ich budowy zostały wykorzystane hangary niemieckich sterowców, przeniesione spod Lipawy. Od 1998 targ znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. W środku można kupić prawie wszystko, my zajadaliśmy się świeżymi cukierniczymi wypiekami w ostatniej hali, gdzie znajduje się głównie nabiał. Warto wybrać się tam na małe zakupy albo drugie śniadanie.

Maskavas Forštate czyli dzielnica Moskiewskie Przedmieście

Idąc wzdłuż Maskavas iela czyli ulicy Moskiewskiej traficie do dzielnicy Moskiewskie Przedmieście (o którym pisaliśmy tu). Kiedyś owiana złą sławą, jedna z najbardziej niebezpiecznych dzielnic miasta, dzisiaj powoli zaczyna być doceniana. Można podziwiać tu wspaniałą drewnianą architekturę, niestety budynki są dość zaniedbane ale mimo wszystko ciekawe i warte uwagi. Dzielnica była i jest w większości zamieszkiwana przez Rosjan. W czasie sowieckiej okupacji została zamieniona w getto o czym przypominają pamiątkowe tablice.

Wyspa Kipsala

Kipsala to wyspa położona na lewy brzegu Dźwiny. Można się na nią bez problemu dostać ponieważ jest połączona mostem z resztą miasta. Wyspa to kolejne miejsce gdzie można podziwiać drewnianą architekturę, jednak wiele budynków jest wyremontowanych a część jedynie nawiązuję do tradycyjnej architektury i zostały zbudowane niedawno. Nas Kipsala przywitała spokojem i śniegiem, pewnie w lato jest tam większy ruch – znajduję się tam mały port jachtowy, apartamenty i campus Uniwersytetu Technicznego. Jednak czuć tam specyficzny klimat i życie chyba płynie tam wolnej niż w innych częściach Rygi. Jak wiecie uwielbiamy małe wyspy (Hrisey, Fano) więc i Kipsala stała się kolejnym punktem „tu możemy mieszkać” na mapie. Więcej o wyspie pisaliśmy we wpisie „Kipasala Ryska wyspa o dwóch twarzach„

Podsumowując, wizytę w Rydze uważamy za udaną – mimo, że nie do końca zobaczyliśmy wszystkie miejsca które chcieliśmy. Łotewska stolica nie jest najpiękniejszym miastem jakie widzieliśmy, jednak to kolejne miejsce z trudną, ciekawą historią. Miasto ma wiele do zaoferowania – szczególnie miłośnikom ciekawej architektury oraz krajów byłego ZSRR. Mimo, że położone jest nad morzem to klimat nie jest łagodny więc planując wizytę w zimie bądźcie przygotowani na mróź. My następnym razem pewnie odwiedzimy Łotwę latem żeby poznać ją z zupełnie inne strony – tej pełnej lasów, jezior i jaskiń.

Jeżeli wybieracie się do stolicy Łotwy i szukacie miejsca na nocleg,to najlepiej skorzystać z booking.com. Znajdziecie tam większość hoteli i hosteli w Rydze w konkurencyjnych cenach. My hostele, w których spaliśmy znaleźliśmy właśnie tam 😉