Wrocławski Ogród Zoologiczny

Wrocławski Ogród Zoologiczny.

Wrocławskie Zoo to najstarszy tego rodzaju obiekt w całej Polsce, a także Ogród imponujący swoją powierzchnią 33 hektarów. Na tak rozległej powierzchni, poprzez rozmaitą organizację wolnych wybiegów oraz tematycznych pawilonów, Zoo jest zamieszkiwane przez niemal 11 tysięcy gatunków zwierząt. Ogród położony jest w malowniczej okolicy, sąsiadującej z Parkiem Szczytnickim. Pomimo posiadanych walorów naturalnych, nie jest zbyt znacząco oddalony od centrum miasta.

Rys historyczny

Idea, by na terenie miasta utworzyć Ogród Zoologiczny, narodziła się w 1863 roku. Zrealizowanie ambitnego zamierzenia zajęło jego inicjatorom trochę czasu, ponieważ nie dostali oni na ten cel żadnych finansowych dotacji. Władze miasta zgodziły się jedynie, by do nowego przedsięwzięcia wykorzystane zostały wspomniane tereny miejskie. Warto wspomnieć, że wówczas była to jeszcze bezludna okolica, do której należało dostać się za pośrednictwem konkretnych pojazdów. Pierwszym dyrektorem otwartego w 1865 roku Zoo został przyrodnik i lekarz, Franz Schlegel. U swoich początków Ogród prezentował zwiedzającym niemal 200 gatunków zwierząt, a wśród nich najbardziej egzotycznymi okazami były strusie, wielbłądy, lamy i zebra. Zwierzyniec powiększał się ustawicznie, także dzięki darom rodów arystokratycznych, które były w posiadaniu rozległych ziem, na których w naturalnych warunkach mieszkały tutejsze gatunki zwierząt. W 1875 roku z Londynu sprowadzono pierwszego słonia, a bliżej schyłku wieku także goryla. Do czasu wybuchu I wojny światowej Ogród cieszył się ogromną popularnością i przynosił spodziewane zyski. Całości jego niezwykłej oferty dopełniały pokazy egzotycznych plemion, żyjących z dala od europejskiej cywilizacji. Z oczywistych przyczyn Ogród nie funkcjonował podczas obu wojen światowych. Ofiarami tych trudnych czasów były także zwierzęta mieszkające w Zoo, odbudowywany w drugiej połowie XX wieku Ogród zaczynał niemal od zera. Między 1966 a 2006 rokiem dyrektorem wrocławskiego Zoo był Antoni Gucwiński, który prowadził Ogród wraz z żoną Hanną. Małżonkowie znacząco przyczynili się do powiększenia grona mieszkańców Zoo, a o opiece nad wieloma z nich pani Hanna pisała w kolejnych swoich książkach. Dzięki państwu Gucwińskim Wrocławskie Zoo stało się rozpoznawalne w całej Polsce, a wiedza o egzotycznych zwierzętach upowszechniała się. Wszystko to za sprawą programu telewizyjnego Z kamerą wśród zwierząt, który był wyświetlany w Telewizji Polskiej od 1971 roku.

Zwierzęta, ale i cenne zabytki

W początkach istnienia Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego, z uwagi na niedobór funduszy jego organizatorów, zwierzęta zamieszkiwały w prostych szopach i stajniach. Sytuacja zmieniała się stopniowo, wraz z tym, jak Zoo generowało zyski i można było myśleć o podejmowaniu kolejnych potrzebnych inwestycji. Już pod koniec XIX wieku zaczęto stawiać murowane pawilony, z których każdy był przeznaczony do goszczenia innych gatunków zwierząt. Jako pierwsze powstały pomieszczenia dla słoni, hipopotamów i nosorożców, następnie wzniesiono ptaszarnie. Przed II wojną udało się wznieść wiele znaczących elementów zoologicznej infrastruktury, takie jak baseny dla zwierząt wodnych, skalne wybiegi dla małp, przestrzenie przeznaczone dla żyraf. Wiele budynków, znajdujących się do dziś na terenie Ogrodu ma zatem wartość zabytkową, prezentując XIX-wieczny historyzm architektoniczny i charakterystyczny dla niego eklektyzm. Zabudowa Zoo podlega ciągłej rozbudowie i modernizacji. Najnowszą i najbardziej interesującą obecnie częścią Ogrodu jest Afrykarium, w ramach którego znajduje się również Oceanarium.